czwartek, 15 marca 2012

Odchodzę ...

Odchodzę z bloga, jest mało obserwatorów i nikt nie komentuje ... Więc dla kogo mam pisać sama dla siebie ? Nie dziękuję , nie kręci mnie to .. ; / 

Więc żegnam i mam nadzieję, że moje posty wam się podobały :*

< Teraz będzie pisała sama Justyna > 

niedziela, 11 marca 2012

Pudry i kredka do oczu :)












Heejka , witam was w ten piękny słoneczny dzień , przynajmniej u mnie słoneczny :) 


 Moja skóra po nałożeniu podkładu niestety się bardzo świeci , ale ja tego nie lubię dlatego zaczęłam nakładać puder . 

Pierwszy jaki chcę opisać to puder z My Secret . 
Kolor 01 , matująco rozświetlający . 
Kolor ma w sumie ładny , taki akurat na moją cerę nie za ciemny i nie za jasny . Matuje dobrze , a co do rozświetlania , zawiera drobinki które bardzo widać i nie zbyt ładnie to wygląda . Dobrze przy jego stosowaniu używać pędzla . Kupiony w Naturze za 10 zł . 

--------------------------------------------------------------------------------

Drugi puder z firmy Sensique , Matt finish powder . Puder matujący . Kolor 02 . 
Jasny , ale mi to nie przeszkadza bo mam troszkę jasną karnację . 
Matuje dobrze , ale bardzo , wyjątkowo bardzo , wysusza skórę . Lepiej stosować do niego gąbkę . Kupiony w Naturze za również 10 zł . 

---------------------------------------------------------------------------------


Następną rzeczą wartą uwagi jest kredka z essence , kolor brązowy . 
Jest idealna do szkoły , nie widać jej aż tak bardzo , ale jednak coś z tym okiem się dzieje . 
Dobrze miękko się ją nakłada . Niestety często się łamie :( . Kupiona w naturze za 6 zł . 







Zdjęcia obiecuje że dodam , ale innym razem , teraz niestety nie mogę :((((((









sobota, 10 marca 2012

Pare recenzji w jednym poście ! :]

1. Często nie możemy znaleźć ' tego jedynego ' tuszu do rzęs, a jednak ja dałam radę. W styczniu postanowiłam kupić sobie tusz, więc padło na Manhattan Go&Big. Zakupiłam go w Naturze za 15 zł z przeceny i mieści się w nim 8 ml. Nie wysusza rzęs, ale je troszkę skleja w sumie.. lubię efekt sklejonych rzęs więc to mi nie przeszkadza. Nie maluję się często, no chyba, że korektorem i błyszczykiem i mogę tak wyjść z domu. Ale wróćmy do tuszu wydłuża rzęsy i je pogrubia. Jest to mój ulubiony tusz. 
2. Korektor pod oczy, ale również i na niedoskonałości skórne - Inglot perfect concealer. Posiadam odcień nr 06 jest bardzo jasny, a ja jestem blada więc mi pasuje. Ma estetycznie wykonane opakowanie. Niestety szybko schodzi z twarzy więc na jakąś imprezę poniosłabym porażkę. Ciężko go zatemperować. Nie mam cieni pod oczami, ale niedoskonałości maskuje mi tak sobie. Zakupiłam go za 15 zł i mieści się w nim 4.5 g. Gdy korektor zacznie schodzić on spływa i wokół krosty robi się takie jakby kurde.. kółeczko ? i jeszcze bardziej to podkreśla :/  W sumie to niby jest ok, ale ma swoje wady.


Ps. Zaczęłam testować testować cienia z inglota kolor 110. Cena - 16 zł. :*

 

Tormentiol

Witam po raz drugi :)


Pół roku temu zakupiłam niejaki Tormentiol, myślałam, że nie da rady z moją cerą, a jednak.. Kosztował 7 zł i zakupiłam go w aptece, mam go już pół roku i zostało na końcu tubki. Ma taki kremowy kolor więc jeśli używacie podkładu to możecie spokojnie nałożyć go pod podkład i nikt nie zauważy. Nie uczula, ani nie zostawia plam. Ja stosowałam go na noc, bo było mi wygodniej po prostu.
Jest w nim 20g maści. Mi pomógł :]
Mam nadzieję, że się podobało ;)

Siarkowa moc

Hej ♥

Dzisiaj recenzja Serum z firmy Siarkowa moc. Ma 15 ml i kupiłam go za 5 zł w aptece, jest strasznie wydajny ponieważ wystarczył mi na rok o.O. Przyznaję się bez bicia, że mam straszne problemy ze skórą i to serum mi pomaga, ale nie do końca. Nakłada się je punktowo i po 20 minutach zmywa. Ma fajny aplikator, ale strasznie śmierdzi :<. Kupiłam sobie teraz 2 tubkę i zobaczymy, może pomoże :)

Dzisiaj będzie jeszcze recenzja Tormentiolu :)